HeroGenji - 2012-01-13 00:37:01

Właśnie załączyłem sobie OST z Tsubasy, by łatwiej mi się pisało pracę licencjacką, ale jak powszechnie wiadomo to... wszystko jest ciekawsze od jej pisania xD. Tak właściwie to rozkminiałem jak ocenić to anime - z jednej strony śliczne kolory, z drugiej nadmierne przeciąganie akcji i uczucie znużenia... bo generalnie akcja wygląda jak najgorsze możliwe fillery z czasów Sailor Moon. Postawię sprawę jasno - zbieranie wspomnień Sakury było niekiedy obrzydliwie nużące i słabo mi się robiło, gdy oglądałem niektóre motywy. Zostałem ostrzeżony o tym, że "Tsubasa..." jest zrobiony w konwencji baśni i przejął tym część cech niektórych bajek - prostotę (by nie powiedzieć - infantylizmu). Tak, mogę powiedzieć że jest to 100% baśń. Lubię anime zrobione w takiej konwencji (podobne jest "Eureka Seven" choć studio Bones nadało trochę kolorytu swojej serii), ale tutaj to po prostu kuło w oczy, jak w jakimś tanim magical-girls (tylko, że tam twórcy nawet nie ukrywają, że robią takie anime).
Mimo moich narzekań - warto było obejrzeć pierwszą serię. Choćby dla genialnego OSTa autorstwa Yuki Kajiury (pamiętam, że wtedy ściągnąłem odrazu całą jej dyskografię, ta Pani ma przezajebiście wielki talent!). Podobno któraś OAVka jest świetną robotą i warto ją obczaić (ta, którą zrobiło bodajże inne studio). Może się skuszę.  Chciałbym zobaczyć, jak cała seria się skończy, ale to głównie ze względu na głównego Złodupa, który pomimo swej totalnej randomowatości i braku oryginalności zdobył moje serce (ale jak usłyszałem, że zostaje klapkiem do końca serii to się załamałem i usunąłem 2 sezon z dysku).
A co Wy sądzicie o Tsubasie? ;)

Hikaru-chan - 2012-01-13 12:20:03

Hmm ja w sumie oglądałam na bieżąco 1 sezon, a przy drugim miałam mało czasu przestałam na bieżąco oglądać, pogubiłam się w fabule i do dzisiaj nie obejrzałam do końcaXD No ale mangę przeczytałamXD Znaczy początek i końcówkę bo też się pogubiłam na czym skończyłamXD Tak to jest jak jest długa przerwa między jednym rozdziałem a kolejnym :P A chciałam zobaczyć Eagle'a*_*

No ale pomijając moje luki w fabuleXD Mi się nawet podobało;D Prawda, czasami to było mocno naciągane i nudnawe, naprawdę nie trzeba było tego na siłę wydłużać>< No i to raczej nie jest moje ulubione animeXD Z bohaterów to w sumie i tak najbardziej polubiłam tych, których lubiłam w ich pierwotnych historiach:P Także na jedno wychodzi. No ale historia i tak mi się podoba:) Nie jest to może dzieło sztuki, ale jest dobre, można się na tym rozerwać a to już plus :) No i muzyka:) Również uważam, że jest genialna*_*
Tylko czemu historii z Eaglem nie dali w serii TV>< buuu


Co do tego OAV, to może chodzi o Tsubasa Tokyo Revelations? Jest całkiem dobre:) I ma boski opening - Synchronity *_*


[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość] <- tu jest właśnie takie boskie fanvideo z tą piosenką, w sumie dotyczy mojej kochanej parki KamuixSubaru, ale oprócz scen z X'a są też sceny z tego OAV :D Myślę, że każdy rozpozna co jest z czego, bo kreska się róźni^^

rompkesztompke - 2014-09-11 00:22:11

Tokyo Revelations jest faktycznie niezłe. Gratka dla każdego czytelnika "X", swoją drogą. Ogólnie przez całe Trc przewijają się postacie ze starszych serii i na początku zarówno taka koncepcja z ciekawym uzasadnieniem, jak i poszczególne baśniowe historie w różnych wymiarach, są bardzo wciągające. Ale potem strasznie się to rozmywa... Po kilku latach od lektury mam trochę sentymentu do całej historii, ale nie pamiętam, jak się ostatecznie skończyła. Za to wspominam, że mocno mnie wnerwiało to rozmywanie akcji i relacji między postaciami w ostatnich partiach, ciągnęło się to jak tasiemiec i właściwie trudno powiedzieć, czy sensownie. Skoro nie pamiętam... ;) Forma graficzna też mnie nie urzekła, wolę dawny styl Clampa.

ehotelsreviews